Opis forum
Spotyka się dwóch kolegów jeden jest wyraźnie smutny drugi pyta go:
- Czego jesteś smutny?
- No wiesz porwali mi teściową i żądają okupu.
- Zaraz, zaraz teściową? To co się martwisz?
- Powiedzieli, że jeśli nie dam im okupu, to ją sklonują.
Offline
idze zając do sklepu wilka i pyta
-jest marchewka
a wilk na to -nie ma
drugiego dnie przychodzi zając
i sie pyta
-jest marchewka
-nie ma
trzeciego dnia sytułacja jest taka sama i wilk mówi:
-jeszcze raz poprosisz o marchewke to ci wybije zęmby
i wilk wybił mu zęby bo pszyszedł czwartego dnia
a w piąty dzień
zając pyta się wilka
-jest soczek marchewkowy
idzie jasio do windy a tam schody
a pużniej idzie do kuchni a tam łazienka
następnie idzie do babci a tam dziadek
po chwili idzie do lekarza a tam weterynarz
po pewnyma czasie jest noc a jasiu wychodzi co to za pech jest dzień to po co zasłaniałem lorety
Offline
Na lekcji biologii nauczycielka mówi:
- Pamiętajcie, dzieci, że nie wolno całować kotków ani piesków, bo od tego mogą się przenosić różne groźne zarazki. A może ktoś z was ma na to przykład?
Zgłasza się Jasio:
- Ja mam, proszę pani. Moja ciocia całowała raz kotka.
- I co?
- No i zdechł.
Offline
Pani zapytała dzieci kim są ich rodzice i ile zarabiają.
Zgłasza się Ola i mówi:
- Moja mama jest prostytutką. Wychodzi do pracy tylko wieczorem, w domu zawsze jest obiad no i mamy kupę kasy.
Następnie zgłasza się Karol i mówi:
- Mój tato jest policjantem. Zawsze może sobie dorobić na boku, więc nie narzekamy na brak kasy.
W końcu zgłasza się Jasiu i mówi:
- Mój tato jest kierowcą TIR-a i gdyby nie k**wy i policjanci to też mielibyśmy kupę kasy.
Offline
Pani w szkole:
- Czy pamiętaliście, aby przez weekend zrobić dwa dobre uczynki?
Na to odzywa się Jaś:
- Tak. Jak przyjechałem w sobotę do cioci, to się ucieszyła, a jak następnego dnia wyjeżdżałem, cieszyła się jeszcze bardziej!
Offline